23.04.2025
Rozstępy to zmiany skórne przypominające prążki, które pojawiają się na ciele w wyniku gwałtownego rozciągania skóry. Na początku mają zazwyczaj czerwony, różowy lub fioletowy kolor, co wskazuje na świeżo powstałe uszkodzenia. W miarę upływu czasu rozstępy blakną, przybierając biały lub perłowy odcień. Przyczyny powstawania rozstępów są związane głównie z nadmiernym rozciąganiem skóry, które przekracza jej możliwości regeneracyjne. Do ich powstania przyczyniają się przede wszystkim zmiany hormonalne, predyspozycje genetyczne oraz szybki przyrost masy ciała – w ciąży, podczas intensywnego wzrostu u nastolatków, przy nagłych zmianach wagi lub szybkim przyroście masy mięśniowej. Lokalizacja rozstępów obejmuje zazwyczaj brzuch, uda, biodra, pośladki, piersi oraz ramiona. Całkowite usunięcie rozstępów jest trudne, ale istnieją skuteczne metody, które mogą pomóc zredukować ich widoczność oraz zapobiegać kolejnym uszkodzeniom.
Świeże rozstępy zwykle wyglądają jak cienkie, czerwone lub purpurowe, często lekko wypukłe linie na skórze; mogą być także nieco swędzące lub podrażnione. Występują w różnych miejscach na ciele, najczęściej w okolicach brzucha, bioder, ud, piersi i ramion. Z czasem mogą blednąć i stawać się mniej widoczne, przechodząc w jaśniejsze odcienie, takie jak srebrny lub biały.
Rozstępy powstają w wyniku rozciągania skóry, które może być spowodowane takimi czynnikami jak tycie, ciąża, szybki wzrost, a także zmiany hormonalne, genetyka, niektóre choroby i stosowanie sterydów.
Rozstępy w ciąży to częste zjawisko, które dotyka kobiet szczególnie w drugim i trzecim trymestrze, gdy ciało ulega intensywnym zmianom. Powstawanie rozstępów jest wynikiem działania hormonów, zwłaszcza kortyzolu, który osłabia strukturę włókien kolagenowych i elastynowych w skórze. Szybki przyrost masy ciała dodatkowo obciąża skórę, zmuszając ją do nadmiernego rozciągania w krótkim czasie. Najbardziej narażone na pojawienie się rozstępów są obszary, które rosną najszybciej, czyli brzuch oraz przygotowujące się do karmienia, powiększające się piersi. Rozstępy w ciąży mogą pojawić się również na udach, biodrach czy pośladkach, gdzie w odpowiedzi na zmiany hormonalne i potrzeby organizmu także gromadzi się tkanka tłuszczowa.
Rozstępy nie znikają całkowicie, ale dzięki odpowiedniej pielęgnacji mogą z czasem blednąć i stawać się mniej widoczne. Maści na rozstępy, peelingi i specjalistyczne zabiegi kosmetyczne mogą skutecznie pomóc w ich redukcji.
Regularnie stosowane domowe sposoby na rozstępy mogą skutecznie łagodzić ich widoczność. Kluczową rolę odgrywa nawilżanie i dbanie o elastyczność skóry. Jednym z popularnych domowych sposobów jest stosowanie naturalnych, bogatych w witaminy A i E olejów, takich jak olej kokosowy, oliwa z oliwek czy olej z migdałów. Wspomagają one regenerację skóry i pomagają utrzymać jej elastyczność. Regularny masaż skóry z użyciem naturalnych olejów może pomóc w redukcji i zapobiec powstawaniu rozstępów. Kolejnym sposobem jest stosowanie peelingów z naturalnych składników, na przykład z cukru, kawy lub soli morskiej, które złuszczają martwy naskórek i poprawiają krążenie. Peelingi pomagają również lepiej wchłaniać składniki aktywne zawarte w kremach na rozstępy. Szczotkowanie na sucho to coraz bardziej popularna alternatywa dla peelingów polegająca na delikatnym szczotkowaniu suchej skóry specjalną szczotką z naturalnym włosiem. Szczotkowanie pobudza krążenie krwi i limfy, usuwa martwy naskórek, a także stymuluje produkcję kolagenu i elastyny. Dzięki regularnemu szczotkowaniu skóra staje się gładsza i bardziej elastyczna, co może przyczynić się do zmniejszenia widoczności istniejących zmian oraz zapobiegania nowym rozstępom.
Odżywianie odgrywa istotną rolę w zapobieganiu rozstępom oraz wspieraniu regeneracji skóry. Aby skóra była elastyczna i odporna na rozciąganie, warto włączyć do diety produkty bogate w witaminy, minerały oraz zdrowe tłuszcze, które wspierają produkcję kolagenu i poprawiają nawilżenie skóry.
Bibliografia:
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Zespół Reye’a to bardzo poważne schorzenie, które najczęściej dotyka dzieci i młodzież w trakcie lub po przebyciu infekcji wirusowej. Choroba rozwija się nagle, a jej przebieg może być dramatyczny – prowadząc do uszkodzenia wątroby i mózgu (encefalopatia), a nawet śmierci. Choć dziś występuje znacznie rzadziej niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu, nadal warto znać jej przyczyny, wiedzieć, jakie objawy powinny zaniepokoić rodziców oraz jakie mogą być konsekwencje zdrowotne. Zespół Reye'a – przyczyny Ryzyko wystąpienia choroby zwiększa się szczególnie w okresie infekcji wirusowych, gdy stosowane są niewłaściwe leki przeciwgorączkowe. Zespołu Reye’a najczęściej spowodowany jest nieprawidłową reakcją organizmu na przebytą infekcję wirusową. Najsilniej z chorobą wiąże się zastosowanie kwasu acetylosalicylowego (aspiryny) u dzieci i młodzieży poniżej 12. roku życia w trakcie leczenia gorączki i bólu. Uważa się również, że u niektórych osób zespół Reye’a może być związany z predyspozycjami genetycznymi, które wpływają na metabolizm kwasów tłuszczowych w wątrobie. Aspiryna dla dzieci Stosowanie aspiryny (kwasu acetylosalicylowego) u dzieci i młodzieży poniżej 12. roku życia jest zdecydowanie odradzane ze względu na ryzyko rozwoju zespołu Reye’a. Choć lek ten od lat jest popularnym środkiem przeciwbólowym i przeciwgorączkowym u dorosłych, u najmłodszych może prowadzić do groźnych powikłań neurologicznych i uszkodzenia wątroby. Z tego powodu w pediatrii aspiryna nie powinna być stosowana, a w razie potrzeby obniżania temperatury czy łagodzenia bólu zaleca się sięganie po alternatywne leki przeciwgorączkowe, takie jak paracetamol lub ibuprofen w odpowiednich – dostosowanych do wieku i wagi dziecka dawkach.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Hipoglikemia, czyli nagły spadek poziomu glukozy we krwi, to stan, który może być niebezpieczny zarówno dla osób z cukrzycą, jak i tych, które na co dzień nie zmagają się z chorobami metabolicznymi. Do niedocukrzenia może dojść m.in. po intensywnym wysiłku fizycznym, długiej przerwie między posiłkami czy po spożyciu alkoholu. Objawy bywają różnorodne – od osłabienia i nadmiernego głodu, przez drżenie rąk i zawroty głowy, aż po zaburzenia świadomości. Szybka reakcja i znajomość skutecznych sposobów leczenia oraz zapobiegania spadkom cukru pozwolą uniknąć groźnych konsekwencji i zadbać o bezpieczeństwo w codziennym życiu. Co to jest hipoglikemia? Hipoglikemia to stan, w którym poziom glukozy we krwi spada poniżej wartości uznawanych za prawidłowe – najczęściej poniżej 70 mg/dl (3,9 mmol/l). Glukoza jest głównym źródłem energii dla organizmu, a zwłaszcza dla mózgu, dlatego jej niedobór może szybko prowadzić do zaburzeń koncentracji, osłabienia, a w ciężkich przypadkach nawet utraty przytomności. Niedocukrzenie pojawia się najczęściej u osób z cukrzycą przyjmujących insulinę lub niektóre leki doustne, jednak może wystąpić także u osób bez tej choroby – na przykład po nadmiernym wysiłku fizycznym, po spożyciu alkoholu czy przy zbyt długiej przerwie między posiłkami. Hipoglikemia nie powinna być lekceważona, ponieważ nieleczona może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Rodzaje hipoglikemii Hipoglikemia może przybierać różne postaci, w zależności od przyczyny oraz momentu jej wystąpienia. Najczęściej wyróżnia się: hipoglikemię reaktywną, hipoglikemię polekową, hipoglikemię nocną oraz hipoglikemię głodową. Hipoglikemia reaktywna pojawia się zwykle kilka godzin po posiłku, kiedy poziom cukru we krwi gwałtownie spada w wyniku nadmiernego wydzielania insuliny. Może dotyczyć zarówno osób z cukrzycą, jak i zdrowych. Hipoglikemia polekowa najczęściej występuje u pacjentów z cukrzycą stosujących insulinę lub niektóre leki przeciwcukrzycowe, które mogą obniżać poziom glukozy. Hipoglikemia nocna rozwija się podczas snu i bywa szczególnie groźna, ponieważ łatwo ją przeoczyć. Objawia się m.in. bólami głowy po przebudzeniu czy uczuciem zmęczenia. Hipoglikemia głodowa pojawia się w wyniku długotrwałego postu, zbyt małej ilości spożytych kalorii albo przy intensywnym wysiłku fizycznym bez odpowiedniego uzupełnienia energii. Każdy z tych rodzajów niedocukrzenia może dawać podobne objawy, ale umiejętność ich rozróżnienia ułatwia prawidłowe rozpoznanie problemu i dobranie właściwej metody zapobiegania.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Zdrowie jelit ma ogromny wpływ na cały organizm – od odporności, przez trawienie, aż po samopoczucie. W utrzymaniu zdrowia jelit podstawową rolę odgrywają probiotyki, czyli żywe kultury bakterii wspierające równowagę mikroflory. Można je znaleźć zarówno w naturalnych produktach spożywczych, jak i w formie łatwych do stosowania suplementów diety dostępnych w aptece. Regularne sięganie po probiotyki to prosty sposób na poprawę odporności, ochronę jelit podczas antybiotykoterapii oraz wsparcie układu pokarmowego na co dzień. Co to jest probiotyk? Probiotyk to żywy mikroorganizm, najczęściej bakteria kwasu mlekowego lub drożdże, który podany w odpowiedniej ilości wywiera korzystny wpływ na zdrowie człowieka. Jego głównym zadaniem jest wspieranie naturalnej mikroflory jelitowej, czyli „dobrych bakterii” obecnych w przewodzie pokarmowym. Dzięki temu probiotyki pomagają utrzymać równowagę w jelitach, co ma bezpośredni wpływ na odporność, prawidłowe trawienie oraz ogólne samopoczucie. Naturalne probiotyki Naturalne probiotyki to produkty spożywcze, które zawierają żywe kultury bakterii wspierające mikroflorę jelitową. Najczęściej kojarzą się z fermentowanym nabiałem, takim jak jogurty, kefiry czy maślanki, ale warto pamiętać, że bogatym źródłem dobroczynnych bakterii są także kiszonki – kapusta, ogórki, buraki czy kimchi. Bakterie probiotyczne - rodzaje Suplementy probiotyczne dostępne w aptekach różnią się między sobą rodzajem, gatunkiem i szczepem bakterii, które zawierają. To właśnie szczep decyduje o właściwościach danego probiotyku i jego skuteczności w określonych dolegliwościach. Najczęściej stosowane są bakterie z gatunków Lactobacillus i Bifidobacterium, które wspierają równowagę mikroflory jelitowej, pomagają przy biegunkach, zaparciach oraz wzmacniają odporność. Popularne są również Saccharomyces boulardii, czyli drożdże probiotyczne, polecane szczególnie przy biegunkach związanych z antybiotykoterapią czy podróżami. Na rynku dostępne są zarówno probiotyki jednoszczepowe, jak i wieloszczepowe, które łączą kilka różnych mikroorganizmów, wspierając organizm w szerszym zakresie. Wybór odpowiedniego preparatu warto dostosować do indywidualnych potrzeb, wieku oraz aktualnego stanu zdrowia. Synbiotyk – probiotyk + prebiotyk Synbiotyk to nowoczesne połączenie probiotyku z prebiotykiem, czyli żywych kultur bakterii i substancji, które stanowią dla nich pożywkę. Dzięki temu dobre bakterie mają lepsze warunki do rozwoju i dłużej utrzymują się w jelitach, co przekłada się na skuteczniejsze działanie. Najczęściej stosowanymi prebiotykami są inulina, fruktooligosacharydy (FOS) czy błonnik rozpuszczalny, które wspierają namnażanie dobroczynnych mikroorganizmów.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Intensywne promieniowanie UV, słona morska woda, chlor z basenów oraz wysoka temperatura często pozostawiają na skórze i włosach ślady w postaci przesuszenia, podrażnień czy utraty blasku. Powakacyjna pielęgnacja przy użyciu odpowiednich, dostosowanych do indywidualnych potrzeb kosmetyków przywróci zdrowy wygląd i pozwoli cieszyć się nawilżeniem i elastycznością aż do kolejnego lata. Wpływ promieniowania UV, słonej wody i chloru na urodę Promienie słoneczne oraz kąpiele w morzu czy basenie to nieodłączne elementy wakacyjnego wypoczynku, które niestety pozostawiają swój ślad na urodzie. Promieniowanie UV przyspiesza procesy starzenia skóry – osłabia włókna kolagenowe, powoduje utratę jędrności, przesuszenie oraz pojawianie się przebarwień. Słona woda intensywnie odwadnia zarówno skórę, jak i włosy, odbierając im elastyczność i zdrowy wygląd. Obecny w basenach chlor narusza naturalną barierę hydrolipidową skóry, prowadząc do podrażnień. Chlor osadza się także na włosach, sprawiając, że stają się szorstkie i pozbawione matowe. Połączenie tych czynników sprawia, że po lecie nasza cera i włosy wymagają szczególnej troski oraz skutecznej regeneracji. Jak rozpoznać przesuszenie i uszkodzenia posłoneczne? Skóra po wakacjach może stać się matowa, szorstka w dotyku, a także nadmiernie napięta i nieprzyjemnie ściągnięta. Często towarzyszy temu pieczenie, swędzenie lub zaczerwienienie, świadczące o podrażnieniu i osłabionej barierze ochronnej. Objawem fotouszkodzeń są również nierównomierna pigmentacja, przebarwienia czy drobne zmarszczki, które stają się bardziej widoczne po intensywnej ekspozycji na słońce. W przypadku włosów typowe symptomy to utrata blasku, łamliwość, rozdwojone końcówki i trudności w rozczesywaniu.
czytaj