10.02.2025
Nadejście zimy zmienia nie tylko krajobraz za oknem, ale również potrzeby skóry i włosów. Chłodne powietrze, wiatr i niska wilgotność sprawiają, że zimowa aura staje się wyzwaniem dla urody. Znajomość tajników kompleksowej zimowej pielęgnacji pozwoli cieszyć się zdrową i promienną urodą, niezależnie od kaprysów aury.
Zimowy klimat ma swój urok, ale towarzyszący mu mróz i wiatr stawiają wyzwanie odpowiedniej pielęgnacji delikatnej skóry twarzy i zapewnienia jej należytej ochrony. Ujemne temperatury w towarzystwie silniejszych podmuchów wiatru mogą sprawić, że skóra staje się podrażniona, sucha i pozbawiona blasku. Odpowiednia pielęgnacja i ochrona twarzy zimą to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim zdrowia skóry. Odpowiednie produkty i stosowanie właściwych praktyk pielęgnacyjnych będzie wspierać zachowanie zdrowej i promiennej skóry, nawet gdy za oknem panuje szorstki, zimowy klimat.
Nawilżanie odgrywa kluczową rolę w ochronie skóry przed wiatrem i mrozem. Bogate w składniki aktywne nawilżające kremy do twarzy pomagają utrzymać naturalną wilgotność skóry. Produkty z kwasem hialuronowym czy gliceryną doskonale sprawdzają się w zimowych warunkach, chroniąc skórę przed przesuszeniem.
Odpowiednio dobrane kremy na zimę pełnią rolę barier ochronnych, chroniąc skórę przed szkodliwym działaniem wiatru i mrozu. Składniki takie jak masło shea czy witamina E wzmacniają naturalną barierę lipidową skóry, zapewniając jednocześnie uczucie komfortu. Nieodłącznym elementem zimowej ochrony twarzy powinien być także przeciwsłoneczny krem z filtrem. Choć zimą dni są krótsze, a niebo często zachmurzone, promienie UV wciąż docierają do naszej skóry, dodatkowo białe pokrywy śnieżne potrafią działać jak lustra, odbijając promienie UV, dlatego właśnie zimą skóra może być narażona na podwójne działanie szkodliwego promieniowania. Stosowany codziennie krem przeciwsłoneczny zapewni ochronę przed tym zjawiskiem, redukując ryzyko uszkodzeń skóry.
Zimowe rytuały pielęgnacyjne wygładzą naskórek i będą wspierać jego regenerację. Łagodny peeling usunie martwe komórki skóry, przygotowując ją do lepszego wchłaniania substancji odżywczych zawartych w intensywnie pielęgnujących kosmetykach, takich jak serum czy maseczka do twarzy.
Aby uniknąć potencjalnych problemów związanych ze zimową pielęgnacją, warto dostosować swoją rutynę i rodzaj kosmetyków do specyfiki skóry, a w przypadku utrzymującego się podrażnienia, zaczerwienienia czy pękających naczynek skonsultować się z dermatologiem lub kosmetologiem.
Zima to wyzwanie również dla kondycji włosów. Suche powietrze, mróz i częste zmiany temperatur mogą prowadzić do przesuszenia i osłabienia kosmyków, a w efekcie do uciążliwego elektryzowania. Nawilżanie, ochrona przed ekstremalnymi temperaturami i regularne stosowanie odżywczych masek to klucz do zachowania piękna włosów przez cały sezon.
W zimie włosy często narażone są na przesuszenie, warto więc podczas codziennej pielęgnacji stosować nawilżające szampony i odżywki, bogate w składniki takie jak keratyna, olej arganowy czy aloes. Również regularne używanie intensywnie nawilżających masek do włosów pomoże zatrzymać wilgoć, zapobiegając łamliwości i matowieniu kosmyków.
Podczas używania suszarki, prostownicy czy lokówki należy pamiętać o umiarkowanych temperaturach. Nadmierna ekspozycja na wysokie temperatury może dodatkowo osłabić strukturę włosa. Temoochrona włosów (spray lub krem termoochrony) pomoże zminimalizować szkodliwe działanie ciepła.
Oleje do włosów to prawdziwa błogosławieństwo dla kosmyków szczególnie zimą. Olej arganowy, olej kokosowy czy jojoba intensywnie odżywią i przywrócą włosom blask.
Ciepłe nakrycie głowy nie tylko ochroni przed zimnem, ale także może zapobiegać puszeniu i elektryzowaniu się włosów. Aby stylowy dodatek pełnił jednocześnie funkcję ochronną, warto wybierać naturalne włókna. Czapki wykonane z wełny lub kaszmiru są ciepłe, a jednocześnie pomagają utrzymać wilgoć we włosach, chroniąc je przed elektryzowaniem. Również delikatne chusty z mikrofibry czy jedwabiu będą chronić głowę przed chłodem, jednocześnie dbając o kondycję włosów.
Suchość skóry głowy i włosów, stres oraz niewłaściwa — uboga w witaminy dieta to czynniki, które mogą prowadzić do osłabienia struktury włosa i zwiększenia wypadania. Aby zahamować nadmierną utratę włosów, poza wprowadzeniem powyższych wskazówek dotyczących pielęgnacji i ochrony zaleca się zmiany w sposobie odżywiania bądź uzupełnienie niedoboru witamin i minerałów, w czym pomóc mogą tabletki na włosy zawierające kompozycję składników niezbędnych dla zachowania zdrowych i mocnych pasm.
Zimowe warunki mogą być wymagające dla skóry dłoni. Niska temperatura, wiatr bądź przemoczone od śniegu rękawiczki mogą przyczyniać się do przesuszenia i pierzchnięcia rąk. Jak powinna wyglądać zimowa ochrona i pielęgnacja dłoni? Używanie rękawiczek, regularne nawilżanie i stosowanie kremów ochronnych pomogą cieszyć się zadbaną skórą niezależnie od warunków zewnętrznych.
Ochrona oraz regularna, odpowiednia pielęgnacja rąk pomoże utrzymać zdrowy wygląd dłoni, minimalizując negatywny wpływ warunków atmosferycznych.
Chłodne powietrze na zewnątrz i suche, ogrzewane pomieszczenia wewnątrz pomieszczeń sprawiają, że usta stają się podatne na przesuszenie i pękanie. Kluczowym elementem utrzymania elastyczności skóry, a zatem także ust jest nawilżenie od wewnątrz. W okresie zimowym potrzeba dodatkowego nawodnienia, warto więc pamiętać o regularnym piciu wody i unikaniu przesuszających napojów, takich jak kawa czy alkohol. Warto nosić ze sobą balsam do ust i używać go regularnie, szczególnie wtedy, gdy jesteśmy narażeni na zimne i wietrzne warunki atmosferyczne. Ochronne pomadki do ust zawierające składniki nawilżające, takie jak masło shea, witamina E czy olejek jojoba pomogą utrzymać elastyczność skóry i zapobiec pękaniu delikatnego naskórka. Do pielęgnacyjnych rytuałów warto włączyć także domowe sposoby na suche usta, takie jak peeling cukrowy na bazie oliwy z oliwek lub oleju kokosowego, który pomoże wygładzić spierzchnięte wargi, odżywcze maseczki z miodu lub tłustej śmietany, a także chłodzące okłady ze świeżego ogórka, który dodatkowo nawilży i będzie wspierał gojenie się pęknięć naskórka.
Regularna i właściwa pielęgnacja może sprawić, że usta będą promienne, miękkie i zdrowe nawet w najbardziej mroźne dni.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Latem chętnie spacerujemy, opalamy się, wypoczywamy na świeżym powietrzu. Korzystając z uroków słońca, jednocześnie stosujemy różne preparaty – zarówno lecznicze, jak i pielęgnacyjne, nie zdając sobie sprawy, że niektóre leki, zioła, a nawet kosmetyki w kontakcie z promieniowaniem UV mogą powodować reakcje fotouczulające. Reakcja fototoksyczna może prowadzić do przebarwień, podrażnień, a nawet poważnych zmian skórnych, dlatego wiedzieć, czego unikać latem, aby cieszyć się słońcem bez ryzyka dla zdrowia i urody. Reakcja fototoksyczna Reakcja fototoksyczna to najczęstszy rodzaj nadwrażliwości na światło, który może wystąpić po zastosowaniu niektórych leków, ziół czy kosmetyków zawierających substancje światłouczulające. Do reakcji fototoksycznej dochodzi, gdy dana substancja w organizmie wchodzi w reakcję z promieniowaniem UV, powodując uszkodzenie komórek skóry. Objawy przypominają silne oparzenie słoneczne – pojawia się zaczerwienienie, obrzęk, pieczenie, a czasem także pęcherze. Warto pamiętać, że nawet jednorazowa ekspozycja na słońce po zażyciu fototoksycznego preparatu może zakończyć się nieprzyjemnymi konsekwencjami skórnymi. Dlatego latem szczególnie ważne jest, aby dokładnie czytać ulotki i zachować ostrożność przy stosowaniu produktów o działaniu światłouczulającym.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Zakażenie bakterią helicobacter pylori to jedna z najczęstszych przyczyn dolegliwości żołądkowo-jelitowych. Choć często przebiega bezobjawowo, w wielu przypadkach prowadzi do poważniejszych problemów zdrowotnych – wrzodów żołądka, zapalenia błony śluzowej, a nawet zwiększonego ryzyka raka żołądka. Znajomość objawów i metod diagnozowania zakażenia helicobacter pylori pozwoli w porę podjąć skuteczne leczenie. Objawy helicobacter Zakażenie helicobacter pylori, szczególnie na wczesnym etapie, może przebiegać bezobjawowo. U wielu osób bakteria ta może bytować w żołądku przez lata, nie dając żadnych dolegliwości, jednak gdy dojdzie do uszkodzenia błony śluzowej, pojawiają się objawy, które mogą znacząco obniżać komfort życia. Do najczęstszych objawów zakażenia Helicobacter pylori należą: przewlekłe bóle lub pieczenie w nadbrzuszu, zwłaszcza na czczo lub po posiłku, uczucie pełności, wzdęcia, częste odbijanie, nudności, a czasem wymioty, brak apetytu, utrata masy ciała, zgaga i cofanie treści żołądkowej, nieprzyjemny zapach z ust. W bardziej zaawansowanych przypadkach, takich jak choroba wrzodowa, mogą wystąpić również krwawienia z przewodu pokarmowego (widoczne np. w stolcu lub wymiotach). Jeśli objawy utrzymują się przez dłuższy czas, należy skonsultować się z lekarzem i podjąć diagnostykę w kierunku H. pylori. Wczesne wykrycie zakażenia pozwala uniknąć powikłań i rozpocząć skuteczne leczenie.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Ostry, przeszywający ból w okolicy pięty, nasilający się zwłaszcza rano lub po dłuższym odpoczynku, może być objawem ostrogi piętowej. Choć nazwa sugeruje wyraźną zmianę kostną, ostroga piętowa to przede wszystkim wynik przewlekłego stanu zapalnego w obrębie rozcięgna podeszwowego. Problem ten dotyka zarówno osoby aktywne fizycznie, jak i prowadzące siedzący tryb życia, a jego przyczyny są często związane z przeciążeniem, niewłaściwym obuwiem lub wadami postawy. Co to jest ostroga piętowa? Ostroga piętowa to potoczna nazwa narośli kostnej, która tworzy się na dolnej lub tylnej powierzchni kości piętowej. Powstaje na skutek długotrwałego przeciążenia i mikrourazów w miejscu przyczepu rozcięgna podeszwowego lub ścięgna Achillesa. Choć sama narośl może być widoczna na zdjęciu rentgenowskim, to ból, który jej towarzyszy, wynika głównie z przewlekłego stanu zapalnego tkanek miękkich otaczających piętę. Ostroga piętowa często rozwija się stopniowo i może przez długi czas nie dawać wyraźnych objawów, aż do momentu, gdy staje się źródłem silnego, kłującego bólu utrudniającego chodzenie.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Skaza białkowa to potoczny termin określający alergię na białka mleka krowiego występującą u niemowląt i małych dzieci. Objawia się zazwyczaj suchymi i szorstkimi plamami na skórze, głównie na twarzy, a także dolegliwościami ze strony układu pokarmowego. Wczesne rozpoznanie symptomów oraz odpowiednie leczenie i dieta eliminacyjna mogą przywrócić dziecku zdrowie i komfort. Alergia na białka mleka krowiego – przyczyny skazy białkowej Główną przyczyną skazy białkowej jest niedojrzały jeszcze układ odpornościowy dziecka, który błędnie rozpoznaje niektóre białka zawarte w mleku – takie jak kazeina czy beta-laktoglobulina – jako zagrożenie. W efekcie organizm uruchamia reakcję obronną, prowadzącą do wystąpienia objawów alergicznych. Do rozwoju skazy białkowej może przyczynić się również dziedziczność – jeśli jedno lub oboje rodzice mają alergie, ryzyko pojawienia się nietolerancji białka mleka u dziecka znacznie wzrasta.
czytaj