04.11.2025
Pigwa to owoc, który od wieków cieszy się uznaniem w medycynie naturalnej. Choć nieco zapomniana, coraz częściej wraca do łask – zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, gdy szukamy naturalnych sposobów na wzmocnienie odporności. Jej aromatyczne owoce nie tylko doskonale smakują, ale także kryją w sobie bogactwo witamin, minerałów i przeciwutleniaczy. Właściwości prozdrowotne pigwy sprawiają, że znajduje zastosowanie zarówno w profilaktyce, jak i wspomaganiu leczenia wielu dolegliwości zdrowotnych.
Pigwa to dojrzewający jesienią owoc o wyjątkowo charakterystycznym wyglądzie – na pierwszy rzut oka przypomina nieco jabłko lub gruszkę, jednak wyróżnia się intensywnie żółtą, lekko połyskującą skórką. W zależności od odmiany może mieć kształt bardziej kulisty lub gruszkowaty. Jej powierzchnia często pokryta jest delikatnym, jasnym meszkiem, który zanika w miarę dojrzewania owocu. Wewnątrz znajduje się twardy, jasnożółty miąższ o kwaśnym, cierpkim smaku – właśnie dlatego pigwy rzadko spożywa się na surowo. Doskonale natomiast sprawdzają się po obróbce termicznej – w formie konfitur, syropów, soków czy nalewek, w których zachowują swoje cenne wartości odżywcze.
Pigwa to prawdziwa skarbnica składników odżywczych i substancji wspierających zdrowie. Od wieków wykorzystywana była w medycynie ludowej jako naturalny środek na przeziębienia, kaszel czy problemy trawienne.
Dzięki swoim właściwościom pigwa jest nie tylko smacznym, ale i niezwykle wartościowym dodatkiem do diety, szczególnie w okresach obniżonej odporności i wzmożonego ryzyka infekcji.
Choć pigwa w surowej postaci jest twarda i kwaśna, po odpowiednim przygotowaniu staje się prawdziwym skarbem w kuchni i domowej apteczce. Z jej aromatycznych owoców można przygotować wiele zdrowych i smacznych przetworów – od soków i syropów wspomagających odporność, po konfitury, herbatki czy nalewki. Pigwa doskonale komponuje się również z miodem i cytryną, tworząc naturalny eliksir na przeziębienie. Warto więc wykorzystać sezon na pigwę i przygotować domowe zapasy, które nie tylko wzbogacą smak zimowych napojów, ale też dostarczą cennych witamin i minerałów.
Sok wyciskany z pigwy to prawdziwa bomba witaminowa o intensywnym, lekko cierpkim smaku i orzeźwiającym aromacie. Dzięki dużej zawartości witaminy C, polifenoli i pektyn wspiera odporność, pomaga w walce z infekcjami i działa korzystnie na układ pokarmowy. Sok można przygotować samodzielnie w domu, wyciskając świeże owoce w sokowirówce lub prasie, najlepiej po wcześniejszym sparzeniu i usunięciu gniazd nasiennych. Dla osób, które nie mają możliwości samodzielnego przygotowania, wygodną alternatywę stanowi sok z apteki - często pasteryzowany, naturalny i pozbawiony konserwantów, zachowując dzięki temu większość cennych właściwości owocu.
Syrop z pigwy to jeden z najprostszych i najsmaczniejszych sposobów na wykorzystanie tych aromatycznych owoców. Ma lekko kwaskowaty smak, piękny złocisty kolor i doskonale sprawdza się jako dodatek do herbaty, naparów ziołowych czy wody. W połączeniu z ciepłym napojem działa rozgrzewająco, wzmacniająco i łagodząco na gardło, dlatego szczególnie warto po niego sięgać w okresie jesienno-zimowym. Dodatkowo dostarcza witaminy C, przeciwutleniaczy i minerałów, które wspierają odporność i pomagają w walce z infekcjami. Przygotowanie domowego syropu z pigwy jest bardzo proste - wstarczy umyć i pokroić dojrzałe owoce, usuwając gniazda nasienne, a następnie układać je warstwami w słoju, przesypując cukrem (ok 500–700 g cukru na 1 kg owoców). Tak przygotowany słój należy odstawić na kilka dni w ciepłe miejsce, aż owoce puszczą sok. Po 4–5 dniach wystarczy zlać powstały płyn, przefiltrować i przelać do czystych butelek. Gotowy syrop można przechowywać w lodówce i dodawać do ciepłych napojów według uznania.
Nalewka z pigwy, znana także jako „pigwówka”, to tradycyjny, złocisty trunek o wyjątkowym aromacie i łagodnym, lekko kwaskowatym smaku. Od lat ceni się ją nie tylko za walory smakowe, ale także za korzystny wpływ na trawienie, odporność i samopoczucie. Zawarte w pigwie witaminy, polifenole i naturalne kwasy organiczne wspierają organizm w walce z infekcjami, pomagają łagodzić stany zapalne i rozgrzewają w chłodne dni. W celu przygotowania nalewki wystarczy zasypać cukrem oczyszczone i pokrojone owoce pigwy, a po kilku dniach zalać spirytusem lub wódką. Po kilku tygodniach dojrzewania uzyskujemy aromatyczny, bursztynowy napój o głębokim smaku i przyjemnym zapachu. Nalewka z pigwy to nie tylko domowy sposób na poprawę odporności, ale również piękny, naturalny prezent na zbliżające się święta – buteleczka złotego trunku własnej roboty z pewnością ucieszy każdego miłośnika tradycyjnych, zdrowych przetworów.
Pigwa jest owocem uznawanym za bezpieczny i dobrze tolerowany, jednak – jak w przypadku większości naturalnych produktów – także tutaj warto zachować umiar. Spożywana w rozsądnych ilościach nie powoduje skutków ubocznych, natomiast jej nadmierne ilości mogą prowadzić do podrażnienia żołądka lub lekkich dolegliwości trawiennych, zwłaszcza u osób z wrażliwym układem pokarmowym. Osoby cierpiące na choroby przewodu pokarmowego (np. wrzody, refluks) lub uczulenia pokarmowe powinny wprowadzać pigwę do diety stopniowo i obserwować reakcję organizmu. W przypadku wątpliwości warto skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. Należy również zachować szczególną ostrożność przy spożywaniu nasion pigwy – zawierają one glikozydy cyjanogenne (amigdalina), które w dużych ilościach mogą być szkodliwe dla zdrowia.
Bibliografia:
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Pigwa to owoc, który od wieków cieszy się uznaniem w medycynie naturalnej. Choć nieco zapomniana, coraz częściej wraca do łask – zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, gdy szukamy naturalnych sposobów na wzmocnienie odporności. Jej aromatyczne owoce nie tylko doskonale smakują, ale także kryją w sobie bogactwo witamin, minerałów i przeciwutleniaczy. Właściwości prozdrowotne pigwy sprawiają, że znajduje zastosowanie zarówno w profilaktyce, jak i wspomaganiu leczenia wielu dolegliwości zdrowotnych. Jak wygląda pigwa? Pigwa to dojrzewający jesienią owoc o wyjątkowo charakterystycznym wyglądzie – na pierwszy rzut oka przypomina nieco jabłko lub gruszkę, jednak wyróżnia się intensywnie żółtą, lekko połyskującą skórką. W zależności od odmiany może mieć kształt bardziej kulisty lub gruszkowaty. Jej powierzchnia często pokryta jest delikatnym, jasnym meszkiem, który zanika w miarę dojrzewania owocu. Wewnątrz znajduje się twardy, jasnożółty miąższ o kwaśnym, cierpkim smaku – właśnie dlatego pigwy rzadko spożywa się na surowo. Doskonale natomiast sprawdzają się po obróbce termicznej – w formie konfitur, syropów, soków czy nalewek, w których zachowują swoje cenne wartości odżywcze.
czytaj
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Oczekiwanie na bal sylwestrowy to czas, w którym wiele osób, szczególnie kobiet podejmuje decyzję o odchudzaniu. Celem jest najczęściej szybka redukcja masy ciała, która pozwoli zmieścić się w wymarzoną kreację. Niestety szybkie odchudzanie bywa zazwyczaj niezdrowe i krótkotrwałe. Odchudzanie oparte na zasadach zdrowego stylu życia, dostateczna ilość białka i błonnika oraz regularna aktywność fizyczna pozwolą osiągnąć określone cele bez ryzyka efektu jojo. Ile można schudnąć w miesiąc? Dlaczego warto zacząć odchudzanie już dziś? Tempo utraty masy ciała zależy między innymi od wyjściowej masy ciała, poziomu aktywności fizycznej, sposobu odżywiania, wieku oraz ogólnego stanu zdrowia. Za bezpieczne i zdrowe uznaje się tempo redukcji wynoszące od 0,5 do 1 kilograma tygodniowo, co w praktyce pozwala na utratę około 2–4 kilogramów w ciągu miesiąca. Szybsze tempo odchudzania zwykle wiąże się z ryzykiem utraty masy mięśniowej, niedoborów pokarmowych oraz spowolnienia metabolizmu. Wczesne rozpoczęcie procesu odchudzania pozwoli uniknąć presji czasu i da możliwość stopniowego wprowadzania zmian.
czytaj
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Włókniaki to zmiany skórne, które, choć zazwyczaj są niegroźne, potrafią budzić niepokój i wątpliwości. Pojawiają się zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn, niezależnie od wieku, a ich obecność może być związana z predyspozycjami genetycznymi, zmianami hormonalnymi lub podrażnieniami mechanicznymi skóry. W większości przypadków mają charakter łagodny, jednak ze względu na ich wygląd i umiejscowienie wiele osób decyduje się na ich usunięcie. Jak wygląda włókniak? Włókniak to niewielka, miękka lub twarda grudka na skórze, o kolorze zbliżonym do naturalnego odcienia ciała lub nieco ciemniejszy – beżowy, brunatny bądź różowy. Zmiana może być pojedyncza lub występować w większej liczbie, zwłaszcza w miejscach narażonych na tarcie, takich jak szyja, pachy, pachwiny, powieki czy okolice pod biustem. Włókniaki rosną powoli i nie powodują bólu ani świądu, choć w wyniku podrażnienia mogą ulec zaczerwienieniu lub stanowić defekt estetyczny.
czytaj
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
ZSC czyli Zespół Stopy Cukrzycowej to jedno z najpoważniejszych powikłań cukrzycy, które może prowadzić do trudno gojących się ran, infekcji, a nawet amputacji kończyny. Schorzenie to rozwija się powoli, często niezauważalnie, w wyniku zaburzeń krążenia i uszkodzenia nerwów obwodowych. Charakterystyczne objawy, takie jak drętwienie, mrowienie czy owrzodzenia na stopach, wymagają szybkiej diagnostyki i odpowiedniego leczenia. Wczesne rozpoznanie oraz właściwa pielęgnacja stóp mogą pomóc zapobiec powikłaniom i poprawić jakości życia osób z cukrzycą. Stopa cukrzycowa co to? Stopa cukrzycowa nie jest pojedynczym schorzeniem, lecz poważnym powikłaniem cukrzycy, wymagającym kompleksowej opieki medycznej i właściwej profilaktyki. ZSC to zespół zmian chorobowych występujących w obrębie stóp u osób chorujących na cukrzycę. Jest wynikiem długotrwale utrzymującego się podwyższonego poziomu glukozy we krwi, który prowadzi do uszkodzenia naczyń krwionośnych i nerwów. W efekcie dochodzi do pogorszenia ukrwienia tkanek oraz zaburzeń czucia, co sprzyja powstawaniu ran, owrzodzeń i infekcji. Jak wygląda stopa cukrzycowa? Objawy stopy cukrzycowej Objawy stopy cukrzycowej mogą przybierać różne formy, w zależności od stopnia zaawansowania choroby. Początkowo pojawia się uczucie drętwienia, mrowienia lub pieczenia stóp, wynikające z uszkodzenia nerwów obwodowych. Skóra może być sucha, cienka i podatna na pęknięcia, a drobne otarcia czy skaleczenia często goją się znacznie wolniej niż u osób zdrowych. W bardziej zaawansowanych stadiach pojawiają się trudno gojące się owrzodzenia, przebarwienia skóry, deformacje palców oraz nieprzyjemny zapach świadczący o infekcji. Charakterystycznym objawem jest także utrata czucia bólu, przez co pacjent może nie zauważyć powstających ran, co dodatkowo zwiększa ryzyko powikłań. Uczucie drętwienia, mrowienia lub pieczenia stóp. Sucha, cienka i podatna na pęknięcia skóra stóp. Wolne gojenie się ran, otarć i skaleczeń. Obecność owrzodzeń lub trudno gojące się rany. Przebarwienia skóry i zmiany w wyglądzie stóp. Deformacje palców (np. palce młotkowate). Nieprzyjemny zapach stóp świadczący o infekcji. Utrata czucia bólu. W zaawansowanych przypadkach – martwica tkanek.
czytaj