31.03.2025
Życie w ciągłym stresie, nadmiar obowiązków i brak czasu na regenerację mogą odbić się negatywnie na zdrowiu i samopoczuciu. Poszukując naturalnych sposobów na wsparcie organizmu w walce z codziennymi wyzwaniami, warto sięgnąć po adaptogeny – rośliny i zioła, które zwiększają odporność na stres, poprawiają koncentrację i przywracają równowagę emocjonalną. Znajomość adaptogenów oraz sposobu ich działania pomoże świadomie wprowadzić je do diety oraz odkryć ich potencjał w naturalnym wspieraniu zdrowia.
Adaptogeny to naturalne substancje pochodzenia roślinnego wykorzystywane od wieków w medycynie ajurwedyjskiej i chińskiej. Ich działanie polega na wzmacnianiu odporności na czynniki stresogenne, zarówno fizyczne, jak i psychiczne, ponadto pomagają zwiększyć energię, poprawić koncentrację oraz wspierać układ odpornościowy.
Wśród najczęściej stosowanych w profilaktyce zdrowotnej adaptogenów wymienia się żeń-szeń, ashwagandhę, różeniec górski oraz korzeń maca. Żeń-szeń znany jest z właściwości energetyzujących i poprawiających wydolność fizyczną, co czyni go ulubieńcem osób prowadzących intensywny tryb życia. Ashwagandha, nazywana „indyjskim żeń-szeniem”, działa uspokajająco, redukuje stres i wspomaga zdrowy sen. Różeniec górski wspiera koncentrację, pamięć i odporność na stres psychiczny, co sprawia, że jest często stosowany przez osoby narażone na duże obciążenie umysłowe. Korzeń maca natomiast dodaje energii, wspiera równowagę hormonalną i wytrzymałość fizyczną.
Za adaptogenne działanie żeń-szenia odpowiadają ginsenozydy – składniki aktywne zawarte w w jego korzeniu. Ginsenozydy poprawiają odporność organizmu na stres, wspierają układ odpornościowy oraz zwiększają poziom energii, wytrzymałość i koncentrację. Żeń-szeń to również źródło polisacharydków, witamin i minerałów, aminokwasów i antyoksydantów.
Dzięki różnorodności składników aktywnych zawartych w ashwagandzie wspiera ona organizm w radzeniu sobie ze stresem, poprawia funkcje poznawcze, wzmacnia odporność i pomaga w przywróceniu równowagi hormonalnej.
Rhodiola rosea, czyli różeniec górski to roślina adaptogenna ceniona za swoje prozdrowotne właściwości. Jego korzeń zawiera wiele składników aktywnych, które wspierają organizm w radzeniu sobie ze stresem i poprawiają wydolność zarówno fizyczną, jak i psychiczną.
Korzeń maca (Lepidium meyenii), znany jako „peruwiański żeń-szeń,” to adaptogen stanowiący bogate źródło składników odżywczych i bioaktywnych, które wspierają organizm w wielu aspektach.
Chociaż adaptogeny są naturalnymi, cieszącymi się dobrą sławą substancjami, ich stosowanie u niektórych osób może wywołać łagodne skutki uboczne, takie jak bóle głowy, problemy żołądkowe, nadmierna senność lub pobudzenie, w zależności od rodzaju stosowanego adaptogenu. Ważne jest również, aby pamiętać o przeciwwskazaniach – adaptogenów nie zaleca się kobietom w ciąży, karmiącym piersią oraz osobom z chorobami autoimmunologicznymi bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem. Ponadto substancje te mogą wchodzić w interakcje z niektórymi lekami, takimi jak środki nasenne, antydepresanty czy leki na nadciśnienie. Przed rozpoczęciem suplementacji warto skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą, aby upewnić się, że wybrany adaptogen będzie bezpieczny i odpowiedni dla zdrowia.
Bibliografia:
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Latem chętnie spacerujemy, opalamy się, wypoczywamy na świeżym powietrzu. Korzystając z uroków słońca, jednocześnie stosujemy różne preparaty – zarówno lecznicze, jak i pielęgnacyjne, nie zdając sobie sprawy, że niektóre leki, zioła, a nawet kosmetyki w kontakcie z promieniowaniem UV mogą powodować reakcje fotouczulające. Reakcja fototoksyczna może prowadzić do przebarwień, podrażnień, a nawet poważnych zmian skórnych, dlatego wiedzieć, czego unikać latem, aby cieszyć się słońcem bez ryzyka dla zdrowia i urody. Reakcja fototoksyczna Reakcja fototoksyczna to najczęstszy rodzaj nadwrażliwości na światło, który może wystąpić po zastosowaniu niektórych leków, ziół czy kosmetyków zawierających substancje światłouczulające. Do reakcji fototoksycznej dochodzi, gdy dana substancja w organizmie wchodzi w reakcję z promieniowaniem UV, powodując uszkodzenie komórek skóry. Objawy przypominają silne oparzenie słoneczne – pojawia się zaczerwienienie, obrzęk, pieczenie, a czasem także pęcherze. Warto pamiętać, że nawet jednorazowa ekspozycja na słońce po zażyciu fototoksycznego preparatu może zakończyć się nieprzyjemnymi konsekwencjami skórnymi. Dlatego latem szczególnie ważne jest, aby dokładnie czytać ulotki i zachować ostrożność przy stosowaniu produktów o działaniu światłouczulającym.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Zakażenie bakterią helicobacter pylori to jedna z najczęstszych przyczyn dolegliwości żołądkowo-jelitowych. Choć często przebiega bezobjawowo, w wielu przypadkach prowadzi do poważniejszych problemów zdrowotnych – wrzodów żołądka, zapalenia błony śluzowej, a nawet zwiększonego ryzyka raka żołądka. Znajomość objawów i metod diagnozowania zakażenia helicobacter pylori pozwoli w porę podjąć skuteczne leczenie. Objawy helicobacter Zakażenie helicobacter pylori, szczególnie na wczesnym etapie, może przebiegać bezobjawowo. U wielu osób bakteria ta może bytować w żołądku przez lata, nie dając żadnych dolegliwości, jednak gdy dojdzie do uszkodzenia błony śluzowej, pojawiają się objawy, które mogą znacząco obniżać komfort życia. Do najczęstszych objawów zakażenia Helicobacter pylori należą: przewlekłe bóle lub pieczenie w nadbrzuszu, zwłaszcza na czczo lub po posiłku, uczucie pełności, wzdęcia, częste odbijanie, nudności, a czasem wymioty, brak apetytu, utrata masy ciała, zgaga i cofanie treści żołądkowej, nieprzyjemny zapach z ust. W bardziej zaawansowanych przypadkach, takich jak choroba wrzodowa, mogą wystąpić również krwawienia z przewodu pokarmowego (widoczne np. w stolcu lub wymiotach). Jeśli objawy utrzymują się przez dłuższy czas, należy skonsultować się z lekarzem i podjąć diagnostykę w kierunku H. pylori. Wczesne wykrycie zakażenia pozwala uniknąć powikłań i rozpocząć skuteczne leczenie.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Ostry, przeszywający ból w okolicy pięty, nasilający się zwłaszcza rano lub po dłuższym odpoczynku, może być objawem ostrogi piętowej. Choć nazwa sugeruje wyraźną zmianę kostną, ostroga piętowa to przede wszystkim wynik przewlekłego stanu zapalnego w obrębie rozcięgna podeszwowego. Problem ten dotyka zarówno osoby aktywne fizycznie, jak i prowadzące siedzący tryb życia, a jego przyczyny są często związane z przeciążeniem, niewłaściwym obuwiem lub wadami postawy. Co to jest ostroga piętowa? Ostroga piętowa to potoczna nazwa narośli kostnej, która tworzy się na dolnej lub tylnej powierzchni kości piętowej. Powstaje na skutek długotrwałego przeciążenia i mikrourazów w miejscu przyczepu rozcięgna podeszwowego lub ścięgna Achillesa. Choć sama narośl może być widoczna na zdjęciu rentgenowskim, to ból, który jej towarzyszy, wynika głównie z przewlekłego stanu zapalnego tkanek miękkich otaczających piętę. Ostroga piętowa często rozwija się stopniowo i może przez długi czas nie dawać wyraźnych objawów, aż do momentu, gdy staje się źródłem silnego, kłującego bólu utrudniającego chodzenie.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Skaza białkowa to potoczny termin określający alergię na białka mleka krowiego występującą u niemowląt i małych dzieci. Objawia się zazwyczaj suchymi i szorstkimi plamami na skórze, głównie na twarzy, a także dolegliwościami ze strony układu pokarmowego. Wczesne rozpoznanie symptomów oraz odpowiednie leczenie i dieta eliminacyjna mogą przywrócić dziecku zdrowie i komfort. Alergia na białka mleka krowiego – przyczyny skazy białkowej Główną przyczyną skazy białkowej jest niedojrzały jeszcze układ odpornościowy dziecka, który błędnie rozpoznaje niektóre białka zawarte w mleku – takie jak kazeina czy beta-laktoglobulina – jako zagrożenie. W efekcie organizm uruchamia reakcję obronną, prowadzącą do wystąpienia objawów alergicznych. Do rozwoju skazy białkowej może przyczynić się również dziedziczność – jeśli jedno lub oboje rodzice mają alergie, ryzyko pojawienia się nietolerancji białka mleka u dziecka znacznie wzrasta.
czytaj