03.02.2025
Spadek libido to problem, który może dotknąć zarówno kobiety, jak i mężczyzn, niezależnie od wieku. Stres, niezdrowy styl życia, zmęczenie czy brak równowagi hormonalnej – to tylko niektóre z czynników, które mogą obniżać ochotę na zbliżenia. Jak skutecznie zwiększyć popęd seksualny? Jakie składniki mogą pomóc w odzyskaniu energii i ochoty na intymność? Odpowiednio dobrane suplementy oraz włączenie do diety znanych od wieków afrodyzjaków może pomóc zwiększyć ochotę na seks i przywrócić satysfakcję ze współżycia.
Libido to inaczej popęd seksualny, czyli naturalna potrzeba i chęć do aktywności intymnej. Jego poziom jest indywidualny i może zmieniać się pod wpływem różnych czynników, takich jak hormony, styl życia, kondycja psychiczna czy relacje w związku. Zarówno u kobiet, jak i mężczyzn libido może okresowo spadać lub wzrastać, co jest zupełnie normalne. Problem pojawia się, gdy obniżony popęd seksualny utrzymuje się przez dłuższy czas i negatywnie wpływa na samopoczucie oraz życie intymne.
Obniżone libido może mieć wiele przyczyn – zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Stres, przemęczenie, brak snu czy napięcie emocjonalne często wpływają na zmniejszenie ochoty na intymność. Nie bez znaczenia są także zaburzenia hormonalne, niezdrowa dieta, brak aktywności fizycznej czy używki, takie jak alkohol i papierosy. U kobiet spadek popędu seksualnego może być związany z cyklem menstruacyjnym, ciążą czy menopauzą, natomiast u mężczyzn – z obniżonym poziomem testosteronu.
Suplementy diety zawierające cynk, selen i naturalne składniki, takie jak korzeń maca, żeń-szeń czy buzdyganek naziemny mogą skutecznie wspierać libido, poprawiając poziom energii, krążenie krwi, zwiększając produkcję testosteronu i łagodząc objawy menopauzy.
Cynk i selen to dwa mikroelementy, które mają ogromny wpływ na zdrowie seksualne, równowagę hormonalną, płodność i poziom energii, co przekłada się na większą ochotę na seks oraz lepszą kondycję organizmu.
Maca, żeń-szeń i buzdyganek naziemny to naturalne afrodyzjaki, które skutecznie wspierają libido u mężczyzn i kobiet. Wzmacniają poziom energii, poprawiają krążenie, wspierają równowagę hormonalną i redukują stres – wszystkie te czynniki mają kluczowe znaczenie dla satysfakcjonującego życia intymnego.
Regularna suplementacja tych składników w połączeniu ze zdrowym stylem życia może pomóc w naturalnym zwiększeniu libido pań i panów oraz poprawie jakości życia intymnego.
Afrodyzjaki to naturalne substancje, które od wieków są wykorzystywane do pobudzania zmysłów i wzmacniania libido. Ich działanie opiera się na poprawie krążenia, zwiększeniu produkcji hormonów płciowych oraz podniesieniu poziomu energii i witalności. Wśród najskuteczniejszych afrodyzjaków znajdują się wspomniane wyżej: korzeń maca, żeń-szeń oraz buzdyganek naziemny, które wspierają zarówno męski, jak i kobiecy popęd seksualny. Warto także regularnie sięgać po popularne produkty spożywcze, takie jak czekolada, owoce morza, chili czy awokado, które nie tylko pobudzają zmysły, ale również dostarczają cennych składników odżywczych wspierających organizm.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Polekowy nieżyt nosa to coraz częstszy problem, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, gdy nasila się liczba infekcji górnych dróg oddechowych, a powietrze w pomieszczeniach staje się suche z powodu ogrzewania. W tym czasie wiele osób sięga po krople lub spraye obkurczające błonę śluzową nosa, by szybko złagodzić katar i ułatwić oddychanie. Choć preparaty te przynoszą natychmiastową ulgę, ich długotrwałe stosowanie może prowadzić do efektu odwrotnego – przewlekłego zatkania nosa, uczucia suchości oraz podrażnienia błony śluzowej. Zjawisko to, znane jako rhinitis medicamentosa, stanowi przykład, jak nadmierne lub niewłaściwe używanie leków może zaburzyć naturalne mechanizmy obronne organizmu. Świadomość przyczyn, objawów i sposobów leczenia polekowego nieżytu nosa pozwala skutecznie przywrócić komfort oddychania i zapobiec nawrotom tej uciążliwej dolegliwości. Nieżyt nosa co to? Nieżyt nosa, znany również jako katar, to stan zapalny błony śluzowej nosa, który prowadzi do jej obrzęku, zwiększonej produkcji wydzieliny i utrudnionego oddychania. Może mieć różne przyczyny – od infekcji wirusowych i bakteryjnych, przez alergie, aż po czynniki środowiskowe czy reakcje na leki. Nieżyt nosa o podłożu polekowym to szczególny rodzaj zapalenia błony śluzowej nosa, który rozwija się w wyniku długotrwałego stosowania leków obkurczających naczynia krwionośne, najczęściej w postaci kropli lub sprayów do nosa z oksymetazoliną. Początkowo środki te skutecznie udrażniają nos, jednak przy regularnym i zbyt częstym używaniu prowadzą do uzależnienia błony śluzowej od ich działania. Z czasem naczynia w nosie przestają prawidłowo reagować, a po odstawieniu leku pojawia się silny obrzęk i uczucie zatkania nosa. Taki mechanizm błędnego koła sprawia, że pacjent sięga po kolejne dawki preparatu, pogłębiając problem.
czytaj
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Pigwa to owoc, który od wieków cieszy się uznaniem w medycynie naturalnej. Choć nieco zapomniana, coraz częściej wraca do łask – zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, gdy szukamy naturalnych sposobów na wzmocnienie odporności. Jej aromatyczne owoce nie tylko doskonale smakują, ale także kryją w sobie bogactwo witamin, minerałów i przeciwutleniaczy. Właściwości prozdrowotne pigwy sprawiają, że znajduje zastosowanie zarówno w profilaktyce, jak i wspomaganiu leczenia wielu dolegliwości zdrowotnych. Jak wygląda pigwa? Pigwa to dojrzewający jesienią owoc o wyjątkowo charakterystycznym wyglądzie – na pierwszy rzut oka przypomina nieco jabłko lub gruszkę, jednak wyróżnia się intensywnie żółtą, lekko połyskującą skórką. W zależności od odmiany może mieć kształt bardziej kulisty lub gruszkowaty. Jej powierzchnia często pokryta jest delikatnym, jasnym meszkiem, który zanika w miarę dojrzewania owocu. Wewnątrz znajduje się twardy, jasnożółty miąższ o kwaśnym, cierpkim smaku – właśnie dlatego pigwy rzadko spożywa się na surowo. Doskonale natomiast sprawdzają się po obróbce termicznej – w formie konfitur, syropów, soków czy nalewek, w których zachowują swoje cenne wartości odżywcze.
czytaj
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Oczekiwanie na bal sylwestrowy to czas, w którym wiele osób, szczególnie kobiet podejmuje decyzję o odchudzaniu. Celem jest najczęściej szybka redukcja masy ciała, która pozwoli zmieścić się w wymarzoną kreację. Niestety szybkie odchudzanie bywa zazwyczaj niezdrowe i krótkotrwałe. Odchudzanie oparte na zasadach zdrowego stylu życia, dostateczna ilość białka i błonnika oraz regularna aktywność fizyczna pozwolą osiągnąć określone cele bez ryzyka efektu jojo. Ile można schudnąć w miesiąc? Dlaczego warto zacząć odchudzanie już dziś? Tempo utraty masy ciała zależy między innymi od wyjściowej masy ciała, poziomu aktywności fizycznej, sposobu odżywiania, wieku oraz ogólnego stanu zdrowia. Za bezpieczne i zdrowe uznaje się tempo redukcji wynoszące od 0,5 do 1 kilograma tygodniowo, co w praktyce pozwala na utratę około 2–4 kilogramów w ciągu miesiąca. Szybsze tempo odchudzania zwykle wiąże się z ryzykiem utraty masy mięśniowej, niedoborów pokarmowych oraz spowolnienia metabolizmu. Wczesne rozpoczęcie procesu odchudzania pozwoli uniknąć presji czasu i da możliwość stopniowego wprowadzania zmian.
czytaj
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Włókniaki to zmiany skórne, które, choć zazwyczaj są niegroźne, potrafią budzić niepokój i wątpliwości. Pojawiają się zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn, niezależnie od wieku, a ich obecność może być związana z predyspozycjami genetycznymi, zmianami hormonalnymi lub podrażnieniami mechanicznymi skóry. W większości przypadków mają charakter łagodny, jednak ze względu na ich wygląd i umiejscowienie wiele osób decyduje się na ich usunięcie. Jak wygląda włókniak? Włókniak to niewielka, miękka lub twarda grudka na skórze, o kolorze zbliżonym do naturalnego odcienia ciała lub nieco ciemniejszy – beżowy, brunatny bądź różowy. Zmiana może być pojedyncza lub występować w większej liczbie, zwłaszcza w miejscach narażonych na tarcie, takich jak szyja, pachy, pachwiny, powieki czy okolice pod biustem. Włókniaki rosną powoli i nie powodują bólu ani świądu, choć w wyniku podrażnienia mogą ulec zaczerwienieniu lub stanowić defekt estetyczny.
czytaj