19.12.2024
Infekcji nie da się zupełnie wykreślić z życia dziecka, gdyż są naturalnym mechanizmem budowania odporności. Można jednak immunizację wesprzeć i usprawnić poprzez codzienne działania i rutyny. Co robić, aby dziecko chorowało rzadziej lub z infekcji wychodziło szybko?
Układ immunologiczny jest bardzo skomplikowanym systemem i pełni niezwykle ważną funkcję, stoi na straży i chroni przez wieloma zagrożeniami w tym przed patogenami wywołującymi infekcje górnych dróg oddechowych. Choć elementy układu immunologicznego rozlokowane są po całym organizmie, to jego centrum dowodzenia mieści się w przewodzie pokarmowym, a w szczególności w jelitach, które zasiedlane są w dużej mierze przez bakterie. Znajduje się tam tkanka limfatyczna związaną z jelitem, czyli GALT, dzięki której możliwy jest prawidłowy proces immunizacji, czyli nabywania odporności swoistej. Aby jednak tak się stało mikrobiota jelitowa musi być różnorodna, liczebna i zasobna w „dobre bakterie” a bariera jelitowa szczelna. Wszystko to sprawia, że środowisko jelitowe będąc w homeostazie, może spełniać swoje rozliczne funkcje, w tym te związane z odpornością.
Dobrze odżywiona mikrobiota jelitowa to pierwszy krok do uszczelnienia bariery jelitowej i zapewnienia korzystnego środowiska w jelicie. Bakterie jelitowe żywią sią błonnikiem, którego my nie potrafimy strawić. Fermentują włókno pokarmowe obecne w warzywach, owocach, pełnoziarnistych produktach zbożowych, nasionach roślin strączkowych czy nasionach i orzechach. Podczas „przerabiania” błonnika produkują dlanas i naszego jelita cenne związki, które odżywiają nabłonek jelitowy, są to krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, w tym kwas masłowy. Z tego powodu talerz żywieniowy dziecka powinien zawierać produkty, których składniki są pokarmem dla mikrobioty. Duża ilość przetworzonej żywności, słodkich jogurtów, kaszek, ciasteczek, bez odpowiedniej ilości włókna pokarmowego głodzi „strażników” naszej odporności a złapanie infekcji staje się bardziej prawdopodobne.
Poza kwestią żywieniową jest jeszcze kilka aspektów życia codziennego, które pozytywnie wpływają na jelita, mikrobiotę a tym samym na odporność.
Po pierwsze, ruch, szczególnie na świeżym powietrzu. Umiarkowany wysiłek fizyczny zwiększa liczbę i aktywność makrofagów, czyli komórek stanowiących element pierwszej linii obrony organizmu przed patogenami. Ruch przyczynia się także do mobilizacji drugiej linii obronnej organizmu tworzonej przez krwinki białe. Te pozytywne zmiany w układzie odpornościowym ustępują w kilka godzin po zakończeniu aktywności fizycznej, dlatego ruch o małej po średnią intensywność powinien być stałym elementem każdego dnia. W przypadku dzieci jest to jazda na rowerze, gra w piłkę, aktywności na placu zabaw, a nawet spacer.
Po drugie, nieprzegrzewanie dziecka zarówno w domu jak i na dworze. Temperatura w pomieszczeniu, w którym przebywa dziecko nie powinna być wyższa niż 22-23 stopnie Celsjusza. Intensywnie pracujące grzejniki i niska wilgotność powietrza, wysuszają śluzówki nosa i gardła, przez co tracą one swoją funkcjonalność, a patogenom łatwiej jest wniknąć do wnętrza organizmu. Na temperaturę na dworze wpływu nie mamy, warto jednak bez względu na pogodę przebywać z dzieckiem na dworze, jednak nie przegrzewać go. W odróżnieniu od dorosłych, dziecko często aktywnie spędza czas na dworze, biega, wspina się, nawet spacer wymaga od niego większego nakładu energii, jeśli chce dorównać tempu opiekuna. Organizm dziecka podczas spacerów na dworze uczy się dostosowywać do zmian temperatur. Gdy maluch ubrany jest zbyt ciepło, to zawodzi jego wewnętrzny termostat, wówczas nadmiernie poci się, marznie i częściej choruje. Zazwyczaj aktywne dziecko powinno być ubrane o jedną warstwę ubrania lżej niż przebywający z nim dorosły.
Po trzecie, odpowiednio długi sen. Wraz z końcem pierwszego roku życia, dziecko potrzebuje od 12 do nawet 14 godzin snu na dobę. Najlepiej, aby w tym okresie życia sen był podzielony na dłuższy odpoczynek nocny i 1-2 krótsze drzemki w ciągu dnia. Dzieci w wieku szkolnym potrzebują już trochę mnie snu, bo około 9-11 godzin. Niektórzy mówią, że sen to najlepszy i najtańszy suplement. Dla odporności niezwykle ważny, bo poprawia swoistą odpowiedź immunologiczną na atakujące patogeny.
Dbanie o odpowiedni poziom witaminy D w organizmie dziecka to podstawa nie tylko w kontekście mineralizacji kości. Jej działanie jest zdecydowanie szersze. Witamina D bierze udział w różnych mechanizmach odpowiedzi immunologicznej, między innymi poprzez stymulację produkcji przeciwciał, wyciszaniu stanów zapalnych i wzmacnianiu naturalnych barier fizjologicznych np. błony śluzowej układu oddechowego. Niedobory witaminy D są dość powszechne z uwagi na położenie geograficzne Polski, gdzie całoroczna synteza skórna jest ograniczona szczególnie jesienią i zimą. Najoptymalniej jest oznaczyć witaminę D we krwi dziecka i wspólnie z lekarzem dopasować indywidualną dawkę suplementacyjną.
Faktem jest, że odporność pochodzi z jelit, dlatego rozważając dodatkową suplementację (poza witaminą D), warto skierować ją w stronę poprawy środowiska jelitowego. Substancją od lat stosowaną w celu wzmocnienia sił obronnych organizmu jest colostrum. Choć prawdopodobnie wieki temu nikt nie wiedział, że colostrum wpływa na odporność zlokalizowaną w jelitach, to jednak obserwowano jego skuteczność. Colostrum zawiera kilkaset różnych składników aktywnych i choć ich stężenie nie jest duże, to wzajemne synergistyczne działanie korzystnie wpływa na środowisko jelitowe. Colostrum, które dostępne jest na rynku jako suplement pochodzi głównie od krów (colostrum bovinum), ale jest równie wartościowe dla ludzi z uwagi na wysoką homologię (podobieństwo) między gatunkami.
Jak działa colostrum? Substancja ta potrafi przywrócić homeostazę jelita i uszczelnić barierę jelitową, która są podstawą dobrze działającego układu immunologicznego. Colostrum nie jest probiotykiem, bo często bywa z nim mylone, colostrum to substancja prebiotyczna, czyli stymulująca do wzrostu naszą komensalną mikrobiotę jelitową.
Badań klinicznych z wykorzystaniem colostrum przybywa. W 2023 roku polscy badacze przeprowadzili badanie na grupie dzieci w wieku przedszkolnym z wykorzystaniem wysokiej jakości colostrum (wcześnie pobierane i liofilizowane). Celem było sprawdzenie, czy okresowa suplementacja stosunkowo małymi dawkami (od 500 mg do 1000 mg na dobę) istotnie wpłynie na częstość i ciężkość infekcji górnych dróg oddechowych. Po wielotygodniowych obserwacjach okazało się, że efekty są zadowalające, co bardzo ucieszyło rodziców dzieci, które wzięły udział w badaniu. Częstość jakichkolwiek objawów infekcji górnych dróg oddechowych była niższa o 31% u dzieci przyjmujących colostrum w porównaniu do dzieci otrzymujących placebo. Przedszkolaki będące na colostrum też czasem łapały infekcje, co jest naturalne w budowaniu odporności, lecz objawy były u nich aż o 37% lżejsze, co także zauważyli rodzice.
We wzmacnianiu i wspieraniu odporności, szczególnie u dzieci celem nie jest, aby maluch nie chorował zupełnie. Miarą sukcesu jest sprawnie działający układ immunologiczny, który potrafi uporać się z patogenem, infekcja trwa krótko, nie wymaga antybiotyku a równocześnie pamięć immunologiczna „powiększa się”.
Kluczem w wyborze colostrum jest wysoka jakość, którą potrafi udowodnić producent stosownymi badaniami (jeśli takie są, to znajdziemy je na stronie producenta). Colostrum to specyficzna substancja, pochodząca od krów po ocieleniu, której składniki nie powinny być standaryzowane. Chcemy korzystać z natury, bez ingerowania w nią, bo taka właśnie substancja wykorzystywana była kiedyś.
Główne czynniki, na które powinniśmy zwrócić uwagę wybierając colostrum:
Warto także zaznaczyć, aby nie sugerować się ilość immunoglobulin podawanych przez niektórych producentów colostrum, co może mylnie skłonić nas do zakupu konkretnego preparatu. Immunoglobuliny z colostrum bovinum nie mają dla nas ludzi większego znaczenia w kontekście wspierania środowiska jelitowego i odporności. Colostrum działa na jelita dzięki zawartości licznych bioaktywnych składników jak laktoferyna, lizozym, czynniki wzrostu i inne, a jest ich najwięcej we wcześnie pobieranej substancji.
O odporność dzieci powinniśmy dbać cały rok. Niezwykle ważna jest różnorodna i odżywcza dieta zasobna w błonnik pokarmowy, codziennych ruch na świeżym powietrzu, sen oraz odpowiednia suplementacja. Ta ostatnia powinna skupić się na środowisku jelitowym, gdyż to w nim głównie zachodzi proces immunizacji. Substancją o udowodnionym naukowo pozytywnym wpływie na odporność jest colostrum. Okresowa suplementacja colostrum znacząco zmniejsza częstość i ciężkość infekcji górnych dróg oddechowych u dzieci.
Bibliografia:
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Ewa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Biegunka to stan charakteryzujący się częstymi i luźnymi wypróżnieniami. Jest to objaw różnych problemów zdrowotnych, takich jak infekcje bakteryjne, wirusowe lub pasożytnicze, reakcje alergiczne, stres, niestrawność pokarmowa lub zatrucie, czy też choroby przewlekłe, takie jak choroba trzewna czy zespół jelita drażliwego. Biegunka objawy Objawy biegunki mogą różnić się w zależności od przyczyny i stopnia nasilenia. Typowe symptomy obejmują: luźne stolce o płynnej konsystencji, częste wypróżnianie, dyskomfort, skurcze lub ból w okolicach brzucha, wzdęcia związane z nadmierną produkcją gazów w jelitach, nudności, nudności i wymioty - w przypadku poważniejszych zakażeń lub toksycznej biegunki, gorączkę (np. w przebiegu biegunki infekcyjnej), ogólne osłabienie i odwodnienie, brak apetytu. Rodzaje i przyczyny biegunki Typy biegunek zależą w głównej mierze od czynników wywołujących rozwolnienie. Wyróżnia się: biegunkę infekcyjną, biegunkę podróżnych, biegunkę pokarmową, reakcyjną stresową i przewlekłą. Biegunka infekcyjna spowodowana jest kontaktem z patogenami (bakteriami, wirusami lub pasożytami). Biegunkę infekcyjną wywołać mogą zakażenia rotawirusowe, salmonelloza, czy np. infekcje E. Coli. Biegunka podróżnych występuje u osób podróżujących do regionów o innym klimacie lub nietypowych warunkach higienicznych. Biegunka pokarmowa wywołana jest spożyciem pokarmów lub wody zanieczyszczonych bakteriami, wirusami lub toksynami. Biegunka jako objaw alergii na określone pokarmy lub składniki pokarmowe. Biegunka stresowa wynika z intensywnego stresu lub długotrwałego emocjonalnego napięcia. Biegunka przewlekła natomiast to trwające dłużej niż kilka tygodni rozwolnienie, które może być objawem chorób przewlekłych, takich jak choroba trzewna czy nadwrażliwe jelita.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Skóra naczynkowa charakteryzuje się delikatnymi, cienkimi naczynkami krwionośnymi tuż pod powierzchnią skóry, które mogą łatwo pękać, tworząc zaczerwienienia i widoczne szczególnie na policzkach, nosie lub w okolicach dekoltu teleangiektazje - tzw. „pajączki”. Cera naczynkowa jest wrażliwa, skłonna do podrażnień i łatwo reaguje na zmiany temperatury, silne kosmetyki, stres czy nieodpowiednią pielęgnację. Pielęgnacja tego typu cery powinna zatem nie tylko redukować widoczne zmiany, ale także wzmacniać jej barierę ochronną, by zapobiec powstawaniu kolejnych „pajączków”. Popękane naczynka na twarzy – przyczyny Pękające naczynka to najczęściej wynik osłabienia naturalnej odporności skóry oraz ścianek naczyń krwionośnych. Do powstawania pajączków przyczyniać się mogą także nieodpowiednia pielęgnacja z zastosowaniem niewłaściwych kosmetyków, nadmierna ekspozycja na słońce czy gwałtowne zmiany temperatury, np. przejście z zimna do ciepłego pomieszczenia. Na pogorszenia kondycji cery naczynkowej wpływać może również styl życia – przewlekły stres, palenie papierosów czy spożywanie alkoholu.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Zapalenie pęcherza to jedna z najczęściej występujących infekcji układu moczowego, która może dotknąć zarówno kobiet jak i mężczyzn niezależnie od wieku. Choroba ta jest najczęściej wynikiem zakażenia bakteryjnego i objawia się zazwyczaj częstym oddawaniem moczu z uczuciem niepełnego opróżnienia pęcherza oraz bólem i pieczeniem przy mikcji. Wczesne rozpoznanie i odpowiednie leczenie przyniosą szybką ulgę oraz zapobiegną rozprzestrzenianiu się infekcji i powikłaniom. Objawy zapalenia pęcherza Najczęstsze symptomy zapalenia to parcie na pęcherz, nawet jeśli jest on tylko częściowo wypełniony, oraz ból lub pieczenie przy mikcji. Inne objawy to mętny, czasami nieprzyjemnie pachnący mocz, a także krwiomocz, który może pojawić się w bardziej zaawansowanych przypadkach infekcji. Dodatkowo osoba cierpiąca na zapalenie pęcherza może odczuwać ból w dolnej części brzucha lub w okolicach miednicy, będący wynikiem stanu zapalnego. W niektórych przypadkach mogą wystąpić także ogólne objawy infekcji, takie jak gorączka, osłabienie i nudności. Częste parcie na mocz – uczucie potrzeby częstego oddawania moczu, nawet przy niewielkiej ilości. Uczucie niepełnego opróżnienia pęcherza – mimo oddania moczu nadal występuje potrzeba skorzystania z toalety. Ból i pieczenie przy oddawaniu moczu – uczucie dyskomfortu, pieczenia lub kłucia podczas mikcji.Ból w podbrzuszu – uczucie ucisku lub bólu w dolnej części brzucha. Zmiana koloru i zapachu moczu – może być mętny, ciemniejszy lub mieć nieprzyjemny zapach. Obecność krwi w moczu – rzadziej występujący objaw, ale możliwy przy bardziej zaawansowanym stanie zapalnym. Podwyższona temperatura ciała – w niektórych przypadkach może pojawić się stan podgorączkowy.
czytajEwa Rutkowska-Król
Redaktor naczelna
Otyłość brzuszna to złożony problem, który może być wynikiem interakcji wielu różnych czynników. Osoby z nadmierną ilością tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha mogą być bardziej narażone na ryzyko wystąpienia poważnych schorzeń, takich jak choroby serca, udary mózgu, cukrzyca typu 2 i niektóre rodzaje nowotworów, dlatego tak ważne jest prowadzenie zdrowego stylu życia, który obejmuje zrównoważoną dietę, regularną aktywność fizyczną oraz unikanie czynników ryzyka, które mogą sprzyjać otyłości. Otyłość brzuszna przyczyny Otyłość brzuszna, nazywana również otyłością centralną lub otyłością typu jabłko, to stan, w którym nadmiar tkanki tłuszczowej gromadzi się głównie w okolicy brzucha. Przyczyny tego rodzaju otyłości są zazwyczaj wieloczynnikowe i mogą obejmować nieprawidłową dietę i niewystarczającą aktywność fizyczną, genetykę, zaburzenia metaboliczne, a także wiek i niezdrowe nawyki. Spożywanie zbyt dużej ilości kalorii w stosunku do zapotrzebowania energetycznego organizmu, szczególnie w połączeniu z brakiem regularnej aktywności fizycznej, może prowadzić do gromadzenia się tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha. Czynniki dziedziczne mogą predysponować do otyłości brzusznej. Istnieją geny, które mogą wpływać na sposób, w jaki organizm magazynuje tłuszcz, oraz na to, gdzie w organizmie tkanka tłuszczowa jest gromadzona. Długotrwały stres może prowadzić do wzrostu poziomu kortyzolu, hormonu stresu, który z kolei może zwiększać skłonność do odkładania się tłuszczu w okolicy brzucha. Spożywany w nadmiarze alkohol może przyczyniać się do odkładania się tłuszczu w okolicy brzucha, tworząc tzw. "oponkę". Zaburzenia takie jak insulinooporność, cukrzyca typu 2 i zespół metaboliczny mogą sprzyjać gromadzeniu się tłuszczu. Dieta bogata w cukry proste i przetworzone produkty spożywcze może przyczynić się do nadmiernego wzrostu masy ciała, w tym także otyłości brzusznej. Brak odpowiedniej ilości snu może zakłócać równowagę hormonalną organizmu, co może prowadzić do wzrostu apetytu i zwiększonego odkładania się tłuszczu. Z wiekiem zmienia się sposób, w jaki organizm magazynuje tłuszcz, co może prowadzić do otyłości brzusznej, zwłaszcza u osób starszych.
czytaj